Zobacz 16 odpowiedzi na pytanie: Dziewczyny. Czym według was jest "ideał"? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1901) Rozpocznij quiz. Jakim typem kobiety jesteś? [PSYCHOTEST] - rozwiąż quiz i sprawdź swój wynik. Odkryj najciekawsze quizy wiedzy i testy na Kobieta.pl. Może Cię nieco zaskoczyć. Piątek, 8 marca 2013 (09:59) Brunetka średniego wzrostu - to ideał kobiety w oczach Polaków. Nie powinno jej być za dużo ani za mało, musi mieć ładny biust Fast Money. Wiadomo, nie ma ideałów, ale mimo że każdy z nas zdaje sobie z tego sprawę, to wciąż bywamy rozczarowani, kiedy coś w naszym związku nie wygląda tak, jak sobie zamarzyliśmy. To, że nasza relacja nigdy nie będzie idealna, nie znaczy wcale, że nie możemy pracować nad tym, żeby była temu bliższa. Dlaczego więc się nie udaje, a nasz związek wydaje się być tylko gorszy? Czy naprawdę tego chcesz? Za każdym razem, gdy w twojej głowie pojawia się oczekiwanie, zastanów się, czy naprawdę tego chcesz. Czy twój partner powinien przynosić Ci spontanicznie kwiaty z pracy? Czy powinniście oglądać razem seriale przed pójściem spać? Zastanów się, który z tych punktów jest realnie do spełnienia i jeśli jest on dla Ciebie naprawdę ważny, postaraj się wprowadzić go do swojego związku. Pamiętaj, że twój partner nie czyta Ci w myślach i nie ma pojęcia, na co masz ochotę i jak może ją spełnić. Powiedz mu więc, jak ważne są dla Ciebie konkretne rzeczy i dlaczego. I słowem klucz jest tu „powiedz”. Nie zasygnalizuj, nie przekaż telepatycznie, nie daj dosadnie do zrozumienia. Powiedz! Czy twój partner nie jest idealny? Kolejną ważną kwestią do poruszenia jest to, gdzie leży problem. Być może wcale nie jest on po stronie twojego partnera, a po twojej. Nie warto z góry wykluczać takiej opcji. Może to, co robisz, wpływa negatywnie na to, jak postrzegasz swój związek albo na to, jak dba o niego twój partner. Być może starasz się za bardzo albo wręcz przeciwnie, starasz się mocno zdystansować, przez co trudniej jest Ci w pełni cieszyć się tą relacją. Jeśli dłużej się nad tym zastanowisz, będziesz w stanie stwierdzić, czy Ty sama jesteś w stanie wprowadzić w swoim życiu na tyle znaczącą zmianę, żeby pomogła Ci ona lepiej patrzeć na swój związek albo przestać się przejmować tym, że nie jest on idealny, Czy twój ideał w ogóle istnieje? Wielu z nas nie ma w ogóle sprecyzowanego tego, co uważa za idealny związek. Widzi jednak w swojej relacji elementy, które nie pasują, od razu więc stwierdza, że nie jest on taki, jaki sobie wymarzyliśmy. Jednak niekoniecznie wynika to z tego, że coś kłóci się z naszą wizją, ale dlatego, że takiej wizji nie mamy. To bardzo częsty problem w przypadku pierwszych związków lub związków z osobami, które niedawno zakończyły długie i ostatecznie łamiące serce związki. Przez to cały czas doszukujemy się wad i problemów, nie do końca nawet zdając sobie sprawę z tego, że są one wyolbrzymione tylko dlatego, że nie wiemy, jak chcemy, żeby nasza relacja wyglądała. Zdjęcie autorstwa Git Stephen Gitau z Pexels Data utworzenia: 5 lipca 2012, 7:09. Przez wielu nadal postrzegana jest jako nastolatka. W rozmowie z Faktem Natalia Lesz (31 l.) zdradza jednak, że ma już trochę dość takiego wizerunku, czuje się jak dorosła kobieta, którą jest i marzy o spotkaniu... tego jedynego. Piosenkarka i aktorka opowiada nam też o zawartości swej garderoby i najbliższych planach Natalia Lesz Foto: Andrzej Marchwiński / Słyszałam, że chcesz teraz bardziej skoncentrować się na aktorstwie? – Chciałabym wrócić do swojego prawdziwego zawodu, czyli aktorstwa. Rzeczywiście skupiam się teraz na tym bardzo, chodzę na castingi i mam nadzieję, że coś niedługo się urodzi. A poza tym szykuję monodram. Jesteśmy w trakcie pisania scenariusza. Ale z muzyki nie zrezygnujesz? – Nie. Mam teraz więcej koncertów niż wcześniej, więc robię to z ogromną radością. Zobacz także To prawda, że próbujesz zaistnieć też na zagranicznym rynku muzycznym. – Za każdym razem kiedy jestem za granicą to próbuję, umawiam się na spotkania. Ale żeby coś się z tego wykluło to trzeba by było cały czas tam siedzieć, a nie lecieć na tydzień czy na dwa tygodnie. W tym momencie mam tyle projektów i koncertów, że znów nie mogę pozwolić sobie na wyjazd. Ostatnio z innymi gwiazdami śpiewaliście piosenkę, która promowała miasto Błonie. Skąd taki pomysł? – Pomysł nie wyszedł ode mnie, tylko od burmistrza miasta Błonie. Razem z Julią Pietruchą i Przemkiem Saletą przyjęliśmy tę propozycję z uśmiechem na twarzy. Do tego piosenka okazała się być całkiem fajna, co się nie zawsze zdarza gdy w projekt zaangażowanych jest tyle osób. I choć tu chodzi o miasto to zarówno teledysk jak i piosenka okazały się być bardzo ciekawe i na poziomie. Myślę, że to była fajna przygoda. Zauważyłam, że ostatnio zmieniłaś styl ubierania. Jesteś bardziej kobieca – Fajnie, że to zauważyłaś. Patrząc na moje zdjęcia sprzed dwóch czy trzech lat to rzeczywiście widać, że przeszłam sporą metamorfozę. Nadszedł wreszcie czas bym poczuła w sobie trochę więcej kobiety. Choć mam już 30 lat, to urodę mam bardzo dziewczęcą. Ma to swoje plusy i minusy. Plusy, bo ciągle mogę grać nastolatki, minusy pojawiają się gdy mowa o rolach dojrzalszych kobiet. Ale tak naprawdę wyrosłam już z kolorowych pończoszek i serduszek na policzkach. A twoja szczupła figura to zasługa...? – Genów. Moi rodzice byli bardzo szczupli przed trzydziestką, dopiero potem to się zaczęło powoli zmieniać. Moja mama ma jednak do tej pory fisia na punkcie żywienia i naturalnych rzeczy, więc nauczyła mnie, żeby się zdrowo odżywiać. Nie jestem miłośnikiem siłowni, a wręcz przeciwnie, jestem małym leniuszkiem. Na siłowni jednak staram się pojawić przynajmniej raz w tygodniu. Jeżeli mam wybór między chodzeniem a bieganiem, to zawsze wybiorę chodzenie, chyba że na bieżni. Za to lubię się rozciągać, to mi jeszcze zostało ze szkoły baletowej. Zawsze też kiedy mam wolny czas, to jeżdżę na rolkach. Ostatnio byłaś w Nowym Jorku. To był wyjazd prywatny czy zawodowy? – To był całkowicie prywatny wyjazd z moją przyjaciółką. Byłyśmy tam przez miesiąc. To był totalny odpoczynek. Chciałam się zresetować i chodzi tu zarówno o moje życie prywatne jak i zawodowe. Ale zakupów sobie nie odmówiłaś...? – Nie było dużego szaleństwa, były to raczej przemyślane zakupy. Mam taką strategię, że raz czy dwa razy w roku staram się wyjechać z dużą walizką za granicę. Robię tam zakupy i dzięki temu na długi czas mam święty spokój. Nosisz tylko markowe ciuchy? – Mam swoich ulubionych dizajnerów i wiem, że to co oni robią będzie spójne z tym co lubię i z tym co zawodowo robię. Uwielbiam Alexandra Wanga, Jeremy'ego Scotta, który jest bardzo ekstrawagancki, ale za to doskonale sprawdza się na scenie. Dodatkowo moja współlokatorka jest stylistką więc zawsze się jej radzę. Mamy podobny gust i styl więc na tym polu ze sobą nie wojujemy. Czego jest najwięcej w twojej garderobie? – Butów. Ktoś mnie ostatnio zapytał ile ich posiadam, odpowiedziałam, że kilkadziesiąt. Ale myślę, że mam ich około 20, 30 par. Dużo potrafisz wydać na buty? – Najwięcej płaci się za buty Louboutina. Ale za to nosi się je po kilka lat i są do tego bardzo wygodne, więc uważam, że są warte takich pieniędzy. Jak sobie radzisz z adoratorami? – A gdzie oni są? (śmiech). Nie zdarzają mi się takie sytuacje. Ewentualnie od czasu do czasu pojawiają się zaczepki na Facebooku bo tam jestem aktywna. Niedawno rozstałeś się z Bartoszem. Dobrze jest być singielką? – Dobrze i niedobrze, zależy pod jakim kątem się na to spojrzy. Mam w tej chwili tyle zajęć zawodowych, że teraz w stu procentach na nich się skupiam. Całe szczęście że ja uwielbiam robić to co robię i pochłania mnie to zupełnie więc głowę mam zajętą. Czasu na ubolewanie, że coś tam nie wyszło w ogóle nie mam. Ale chciałabyś się zakochać?– Chyba tak jak każdy. To jaki jest twój ideał mężczyzny? – Nie mam ideału. Zauważyłam, że na różnych etapach życia interesują mnie inni mężczyźni. Teraz myślę poważnie o sobie i swojej potencjalnej rodzinie, więc jestem trochę bardziej wymagająca niż byłam kiedyś. To kiedy przyjdzie czas na rodzinę? – Na pewno nie w tym momencie, ale łapię się na tym że zaczynam o tym myśleć. Cały czas mam jednak z tyłu głowy, że jeszcze mam czas na dzieci, że jeszcze nie teraz. Ale myślę, że gdybym była tak naprawdę zakochana i czułabym, że to ten jedyny to pewnie by się to zmieniło... /11 Andrzej Marchwiński / Natalia Lesz /11 Marcin Wziontek / Natalia Lesz podczas koncertu /11 Teodor Klepczynski / Natalia Lesz na jednej z gal /11 Aleksander Majdański / Natalia Lesz lubi pokazać się na salonach /11 Michał Pieściuk / Natalia Lesz z Dariuszem Krupą /11 Teodor Klepczynski / Natalia Lesz stawia teraz na styl /11 Michał Pieściuk / Natalia Lesz zna się na modzie /11 Andrzej Marchwiński / Natalia Lesz zachwyca elegancją /11 Teodor Klepczynski / Natalia Lesz łączy muzykę z aktorstwem /11 ARTRAMA / Fakt_redakcja_zrodlo Natalia Lesz na planie filmowym /11 Pieściuk Michał / Natalia Lesz udzieliła Faktowi wywiadu Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: zapytał(a) o 19:04 Jaki jest Twój ideał dziewczyny/chłopaka? Tak jak powyżej :-) Mój: wygląd praktycznie nieważne, ale jeżeli mam dokonać wyboru: trochę dłuższe włosy, najlepiej brunet B), wysportowany, ale niech nie będzie napakowany... Raczej w chłopakach w ubraniu się (tylko) lubię styl podpadający pod regge, albo (i szczególnie!) sportowy (nie dres... nienawidzę dresów..). Charakter: raczej cichy, nieśmiały, to ja jestem gadająca... Trochę tajemniczy, romantyczny, mądry, troskliwy, żeby próbował pomóc i stawał w mojej obronie i... żebyb mnie kochał taką jaką jestem i nie oglądał się na boki :-) Zapytacie czy taki istnieje. Owszem, istnieje :-) Tak jak powyżej :-) Mój: wygląd praktycznie nieważne, ale jeżeli mam dokonać wyboru: trochę dłuższe włosy, najlepiej brunet B), wysportowany, ale niech nie będzie napakowany... Raczej w chłopakach w ubraniu się (tylko) lubię styl podpadający pod regge, albo (i szczególnie!) sportowy (nie dres... nienawidzę dresów..). Charakter: raczej cichy, nieśmiały, to ja jestem gadająca... Trochę tajemniczy, romantyczny, mądry, troskliwy, żeby próbował pomóc, musi być pomysłowy i stawał w mojej obronie i... żeby mnie kochał taką jaką jestem i nie oglądał się na boki :-) Zapytacie czy taki istnieje. Owszem, istnieje :-) Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2007-11-04 20:18:50 Odpowiedzi Astar odpowiedział(a) o 19:12 blocked odpowiedział(a) o 01:31 Mój ideał dziewczyny Wygląd: Oczy (najważniejsze) brązowe pełne, takie lekko skośne, które bardzo lubie ^^, włosy brązowe, kasztanowe lub podobne, do ramion, spięte w kucyk, lub spuszczone. Żeby była niższa ode mnie i szczupła, żeby się ubierała normalnie, czyli nie w jakimś stylu metal czy emo itp, tylko we własnym stylu, takim normalnym :), bardzo lubię, gdy ładna dziewczyna ma na sobie biały delikatny sweter, lub białą obcisłą bluzke, aż mam ochote wtedy ją przytulić ^^, usta miękkie troszke grubsze, ale nie koniecznie, bardzo lubię jak dziewczyna ma kolczyki w uszkach takie zwisające, ciemnego koloru i w miare krótkie. Cera lekko lub leciutko opalona i ręce delikatne w dotyku oraz dłonie, bardzo, bardzo lubię delikatne dłonie. Charakter: Miła, delikatna, namiętna i ''słodkomówna'' ;), szczerze kochająca, żeby jej bardzo zależało na mnie, gdy będziemy razem, żeby mnie i siebie szanowała, żeby była spokojna i opanowana, czyli żeby była podobna do mnie, żeby chciała mnie bardzo wtedy, gdy jestem i wtedy, gdy mnie nie ma.... I żeby starała się mnie zrozumieć, lub pomóc mi w tym czego nie rozumiem. reniasa odpowiedział(a) o 16:30 Wygląd mam głęboko gdzieś. Byle by był szczery, uczciwy - i mnie kochał... Moniqs odpowiedział(a) o 19:42 taki wymarzony? superprzystojny wysoki szczupły brunet z dłuższymi włoskami i piwnymi oczkami, wygadany, dowcipny, opiekuńczy, szczerze zakochany... ale to tylko marzenia, a my żyjemy realiami, dlatego nie kieruję sie tym co wyżej napisałam, ale sercem...;))) Zacznijmy od tego,że nie ma jak wiadomo kochana osoba jest dla nas idealna mimo swoich wad,które spostrzegamy jako dla mnie jest to by czuć się bezpiecznie i żeby zapewnić tym samym bezpieczeństwo moim dzieciom. blocked odpowiedział(a) o 20:00 ogólnie... to najlepiej żeby był jak główny bohater filmu 'maska' rubbish odpowiedział(a) o 22:29 wszystko się zgadza oprócz dłuższych włosów... mojego ideału dziewczyny nie będę opisywał bo znam dziewczynę która by do niego pasowała ale niestety jest zajęta.... Dla mnie wystarczyłby miły, sympatyczny, ładny, wysportowany i w miarę wysoki chłopak, ALE jeśli mówimy już tu o ideałach(i są choć jest ich niewiele!:))... no to tak: wysoki, przystojny, opalony, wysportowany(nie mięśniak!!!), nie za gruby, ale nie też szkielet :D, no i ŁADNE OCZY!:P . Najlepiej brunet, ale jeśli blądyn to w miarę ciemne włosy. no to tyle;D. pozdro blocked odpowiedział(a) o 19:14 Hmmm Nie ma co pisać praktycznie wszystko wymienił tylko bym zmienił ze mi sie podoba dziewczyna a nie chłopak to tylko takie sprostowanie :-) a i u mnie jest tak ze ja nie zaglądam po wyglądzie tylko to co ma w środku no wiadomo brzydka i gruba tez nie powinna być :-) Pozdro Yellow odpowiedział(a) o 21:06 zadbany oczywiście. pachnący czerwonym Lacoste. Mrach, kocham ten zapach. xD Flow odpowiedział(a) o 19:33 Ideał...hmmm... Wysoki brunet o niebieskich oczach, wysportowany. Włosy lekko przydługie i rozmierzwione. Jakby dopiero co wstał ;) Styl taki punkowy, albo skate ;) Miły, czarujący, romantyczny (ale tylo czasami), oryginalny, musze się przy nim czuć bezpiecznie, musi potrafić mnie rozweselić, zwariowany, i wiele wiele innych cech. Ale jak wiadomo ideałow nie ma i raczej na takiego faceta nie licze ;P Hehe ale zawsze warto pomarzyć :P Hmmm... chyba nie mam ideału, bo go kurde nigdy nie szukałam ;p ale gdyby tak.... chciałbym aby był z poczuciem humoru, bardziej pewny siebie i rozgadany niż ja, inaczej by było nam nudno ;p blocked odpowiedział(a) o 20:16 nie mam ideału..musi mieć w sobie to coś co mnie przyciągnie blocked odpowiedział(a) o 19:37 Hmm..ideałów nie ma=/ ale mój idealny chłopak powinien przedewszystkim mnie kochać,ufać mi,być ze mną powinniśmy być ze sobą nie jest najważniejszy ale jeżeli już pisze o "idealnym" chłopaku to tak: brunet lub blądyn..o niebieskich lub piwnych oczkach,nie za gruby ale też nie za chudy,wysoki ale też nie taki ja brzozaxD,wysportowany ale bez przesady. PoZdRaWiAm.. Edyta235 odpowiedział(a) o 16:00 Moj ideal chlopaka:Wysportowany,czuly,i taki co mnie nigdy nie zdradzi!Najlepiej brazowe wlosy i czarne niech bedzie w takim wieku co ja. blocked odpowiedział(a) o 19:05 Ja wlasnie z takim idealem to ludzie nam mowia ideal sie dobral z chlopak jest wysoki cm bladynobciety na irokeza ma takie dluzsze wloski, piwne oczka, duze ,czerwone usta,,wysportowany,gra na gitarze,jest romantyczny,kocha mnie szczerze,zawsze jestesmy razem w szkole,juz tak jestesmy 10 miesiecy mimo naszego mlodego wieku, dla mnie sie zmnienil wygladem i charakterem, czuje sie przy nim bezpiezna,obronil mnie ne raz Kocham Go:* czego chiec wiecej? beti94 odpowiedział(a) o 20:44 Znam chłopaka który pasuje do twojego ideału:) Jest bardzo fajny;) blocked odpowiedział(a) o 20:06 Moim zdaniem są ideały ;) Ja swój mam , oto ON : Przede wszystkim szczery to najważniejsze. Taki , który zaakceptuje mnie taką jaka jestem. Nie chciałabym żeby był chamski i roli partnera traktował jako spędzanie czasu ze mną tylko po to aby się pomiziać itp. Spokojny , ale potrafiący się bawić !:) Traktujący zawiązek poważnie. Wygląd: Zero solary!!! Wystarczy ;) Lara111 odpowiedział(a) o 17:23 Mój : - wygląd: Brunet lub ciemny blondyn,oczy niebieskie lub brązowe ! Miły,słodki,mądry ,nieśmiały :D , styl yyy... sportowy :D Żeby stawał w mojej obronie~ :)))To dopiero jest chłopak! :) mój ideał dziewczyny to :Blądynka przedział wiekowy 13-17lat zielone/niebieskie oczy ma nie leciec na wygląd ani na kase tylko na harakter,ma nie mieć żadnych tajemnic przedemną,może ale nie musi się ładnie ubierać ,ma by szczupła,i ma szczerze kochać :) blocked odpowiedział(a) o 09:31 Wygląd: średniego wzrostu dziewczyna o ciemnych włosach, nosząca mądra, szczera, wierna, akceptująca mnie jako chłopaka. RenataK odpowiedział(a) o 22:05 Ja już swojego mam na oku....jest taki słodki (zabawny ale nie moge zdradzić więcej szczegółów bo koleżanka tu zagląda a tgo moja tajemnica Mój chłopak powinien być: *roztrzepany *nierozgarnięty *niecierpliwy *szalony *potrafiący mnie rozbawić *czuły *rozmawiający ze mną na wszystkie tematy (te wstydliwe też, ale bez przesady ;p) *kochany *kochający mnie *spoko wobec mnie Mój chłopak nie musi być przystojny, liczy się co ma w środku ;-* Chłopak, który jednym uśmiechem mnie rozweseli =D Otwarty na ludzi i szczery Nie powinien być o mnie zazdrosny, ale też nie wzbudzać mojej zazdrości (no może tylko czasem =d) Który byłby sobą i nie liczyłby się dla niego tylko seks i figura... No i musi być mój ;* Ten przez któreo mam dolsa;/ Hehe ^^ , nie chcę mi się rozpisywać , ale siedzi koło mnie ;D xD Taki mój ideał jest ze mną w klasie... Mamy podobny styl i harakter: Jest słodki , uroczy i zabawny. Zawsze mnie broni itp. Miał chyba ze 100 dziewczyn, ale obecnie jest wolny ;pp Lubimy się nawzajem już od paru dobrych lat , tyle że szkoda bo nie wiem jak zacząć , wydaje mi się że on też się na to zbiera no ale... Aoto jego wygląd :D : A wiec dodam że ma taki sam kolor włosów jak ja ;p czyli mocny blnd lub jak to woli jasny szatyn , ma niebieskie oczy i jest niewiele wyrzszy odemnie .. .To sie rozpisałam . To pa i życze w poszukiwaniu waszych ideałów ja już swojego mam ^ - ^ blocked odpowiedział(a) o 15:43 Dłuższe włosy , wyższy ode mnie , ale nie do przesady. Do sylwetki nic nie mam , ale lepiej będzie jak nie będzie mu grzuch odstawał . Styl.? Może najlepiej żeby lubił to co ja , nosił glany/trampki i nosił się na czarno. Żeby miał jakieś muzyczne gadżety. <3 Żeby miał gdzieś opinię innych ludzi , był romantyczny i na Dzień Kobiet , moje imieniny , urodziny mi coś dawał. <3 Żeby dużo się śmiał , był inteligentny , wiedział co lubię , żeby nie był nudny . Żeby stawał w mojej obronie za każdym wyskokiem , żeby się ze mną pieścił w kłótniach. XD'Żeby kochał , i to mocno . Żeby był oryginalny , słuchał tego co ja . Religia nie jest ważna , ale nawet jeżeli byłby satanistą , to żeby nie naciskał na mnie na zmianę Tak , żyje tam , tam w Ameryce , pewno teraz jakąś dziewice. -__-' blocked odpowiedział(a) o 21:55 to tak interesuję się piłką nożną, słuch hip-hopu zabawna umię gotować wygląd średnio ważny noi chyba tyle ;D blocked odpowiedział(a) o 20:57 Wygląd : Blondyn, trochę wyższy od mnie, niebieskie oczy, nie musi być dobrze zbydowany ale nie może też mieć nadwagi,sympatyczny po tważy, często : Miły, umiał by mnie pocieszyć , no i tak ogólnie to nie może brać narkotyków, palić, a mówią że ideały nie istnieją... ja w to nie wieże znalazłam ideał lola_00 odpowiedział(a) o 19:52 Musi być wysportowany,miły nie musi miec idealnej średniej poczycie humoru romantyczny wyrozumiały ŁADNY CIEMNY BLONDYN i nie zadługie włosy Mój ideał faceta hmm...Napewno pierwsze co to zeby byl silny,fajnie zbudowany a nie jakis tam chudzielec,opiekunczy,zakochany do szaleństwa,pomocny,dowcipny...Poprostu taki wymarzony książe z Bajki moj Ideał,,ktorego jak do tej pory nie spotkalam i za bardzo w to ze spotkam to badzmy szczerzy nie wierze, bo bylo by za pieknie:(ale co tam pomarzyc mozna wkoncu mowia ze marzenia sie spelniaja:))pozdr:* brunet niebieskie oczy wysportowanyi musi dobrze całować:* odważny, szalony, długowłosy brunet o zielonych, lub ciemnych oczach. Chciałabym czuć się przy nim bezpiecznie i się z nim dobrze bawić ; D Aloss odpowiedział(a) o 21:59 ideał chłopaka : Ciemne najlepiej czaaarne włosy ścięte na irokeza , opalony , przypakowany , niebieskie lub zielone oczy , żeby miał gdzieś z 185cm wzrostu. To z wyglądu ,a z charakteru: dowcipnis , romantyczny , odważny , szczery i LOJALNY. Drobna, sympatyczna, miła, mądra i nieśmiała brunetka albo blondynka ;) blocked odpowiedział(a) o 21:52 Hmmm , moj to:niebiesko oki , opalony z ciemnymi wloskami *oczywiscie wyglad nie az taki wazny*no musze przyznac kocham chuliganow i dresow! :* , wysportowany ale nie napakowany, slucha reggea, hip hop , techno , dance :)lubie jezdzic na dyskoteki i sie zabawic :*uprzejmy dla mojej rodziny :) pomocny, smieszny i ogulnie zebym sie zobrze z nim bawila nie nudzila :)rozmowny tez musi byc :D oo i podstawa - jak jest za torcida(gornik zabrze) to odpada. z zabolami sie nie zadaje ! hehe R to moje zycie ! : * Jasiosij odpowiedział(a) o 14:20 Mój ideał dziewczyny to taka, która jest brunetką włosy tak ok. do ramienia (mogą być troche dłuższe)oczy byle ładne :P (niebieskie najlepiej). Może być wyższa ode mnie ale nie za bardzo. Ubieranie to rurki i jakaś bluzka a charakter to niech będzie miła i nie za bardzo porywna taka troche nie śmiała tak aby do przytulania, całowania dochodziło powoli. I niech słucha jakiś fajnych piosenek np. Green Day, Nirvanna itp. Kimmine odpowiedział(a) o 15:47 Szczery, z poczuciem humoru... reszta... nie ma znaczenia :) będę go w końcu kochała takim jakim jest i uznam, że to ten jedyny :D Najlepiej Edd China :) Nie szukam ideału, bo idealnych ludzi po prostu nie ma. Wolę mieć brzydkiego faceta,ale który by był miły i kochał by mnie, niż pięknego,ale brutala.. wenus667 odpowiedział(a) o 21:56 Hm... Trudne pytanie. Ciemne włosy. Włosy bez takiego ułożenia w stylu Biebere lub podobnych grzywek. Nienawidzę,jak chłopak nosi biżuterię( Nie podobają mi się też hipsterzy,dresy i chłopacy z rurkami,vansami do tego i jakieś bransoletki czy grzywka robiona 2 godziny przechodząca przez całe czoło, z okularami kujonkami. Glany według mnie i tatuaże są jak najbardziej super. No a zachowania nie jestem w stanie określić. blocked odpowiedział(a) o 01:42 Nie poszukuje ideału. Często podobają mi sie chłopcy zupełnie sprzeczni z moim ideałem. Ale jeśli miałabym sie określić to- z charakteru: SZCZERY, potrafi docenić, inteligentny i z poczuciem humoru, szalony, pewny siebie(oj nie lubię niesmialych) - tyle mi wystarczy :)- wyglad: ZAWSZE ZADBANY(to mi już właściwie wystarczy), ładnie pachnie, wysportowany, przyciągają mnie do siebie blondyni o niebieskich oczach(mogę sie w nie patrzeć w nieskonczonosc), chłopak powinien dbać o ułożenie fryzury(zwracam na to uwagę) i na zadbanie dłoni i paznokci, ciemne włosy i inna karnacja też mi sie podobają. Myślę że wam(chłopakom) też sie podobają blondynki i brunetki ale macie swój ideał :)) Idealną dziewczyną dla mnie jest dziewczyna skromna ,ładna,inteligenta, prostu takie są najlepsze i nie musi mieć wcale dużych piersi ani ładnego tyłka tylko musi mieć coś w sobie co ja pokocham:D A faceci którzy gonią się za dziewczynami fajnego związku nie będą mogli oczekiwać! i powinni też zauważać dziewczyny nie tylko ładne i zwracać na nie uwagę bo tego oczekują. Przykład: dziewczyna kocha się w chłopaku nie za ładna taka średnia a on leci tylko za tymi i co ona może czuć smutek jedynie. jestem chłopakiem xdale mogę opisać ideał mojej dziewczyny :3rozstałem się z nią niedawno, jednak za wszelką cenę chcę do niej wrócić, bo kocham ja, a to było wysoka, ale niższa ode mnie. naturalnie ma włosy ciemny blond, ale przefarbowała się na rudo. pasuje jej to do piegów <3 ma piękne, malutkie oczy, niebieskie, wpadające w zielony, jeśli światło odpowiednio się od nich odbije. jest szczupła, przy wzroście 170cm waży zaledwie 46kg. ma długie, smukłe nogi, ze ślicznym pieprzykiem zaraz przy kolanie. zawsze maluje paznokcie u stóp na czerwono, są ma szczupłe, paznokcie u rąk zadbane, ale nie za długie. twarz? jak anioł. poza tymi oczami <3 i piegami <3 ma jeszcze malutkie dziurki pod dolną idealny. jest zabawna, często się śmieje, choć kocham, jak się złoci , jest wtedy taka słodka. ma głos wysoki, ciepły, ładnie śpiewa, chociaż bardzo tego się wstydzi, nw dlaczego. kocham ją. blocked odpowiedział(a) o 12:36 Wygląd:Zielone duże oczy, charakterystyczne długie różowe włosy, prosta gruba grzywka i włosy związane gumkami w dwa kucyki z tyłu idwa kucyki trochę cieńsze z przodu związane czerwonymi wstążkamiśnieżno biała twarz, mały nos i małe smukłe usta. niska, ubiór dziewczęcy ale nie barbie, spódniczka czy itp. Charakter. Raczej miła, trochę nieśmiała, to ja jestem gadający, mądra, powinna być pomysłowa i mieć jakieś hobby i. żeby nie oglądała się na boki. Czy istnieje taka?nie wiem. blocked odpowiedział(a) o 12:48 Co do wyglądu roztrzepane włosy, tak fajnie ułożone, do szyi, grzywka na bok,Szara czapka na głowie z napisem jakimś, (może palić ale nie musi) Śnieżno biała twarz, zielone charakterystyczne oczy, mały nos i małe usta,co do ubioru to powinien nosić rurki ale nie musi, (tylko nie dresy) nieśmiały, mądry śmieszny, który spędzałby ze mną każdąwolną chwilę i stawał by w mojej obronie. mój ideał hmm.... Zielone oczy, szatyn, cudowne usteczka, inteligentny, zabawny, troszkę nieśmiały, ale gdy tylko go zobaczysz od razu wzbudza w Tobie pozytywne uczucia ^^ chodzi po tym świecie z tym, że to nie mój level :/ daj ze spokoj idealy nie istnieja...albo jest piekny i tak soba zafascynowany,malo co zwraca uwage na ciebie albo jest oblesny ale biega za toba jak piesek... Wazne zeby sie dobrze czuc przynim Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

jaki jest twój ideał dziewczyny quiz